Majowa chlebowa propozycja w Piekarni Amber jest pełna prostoty i zarazem skomplikowana. To tylko mąka, woda, sól i zakwas, ale sam proces przygotowania wymaga uwagi i czasu. Całą pracę chleb wynagrodzi nam wyjątkowym smakiem. Chleb jak z Tartine Bakery w San Francisco...
Przepis na chleb pochodzi z książki Chada Robertsona "Tartine Bread". Zaproponowany do wspólnego pieczenia przez Jacka.
Ja upiekłam ten chleb z mąki orkiszowej na moim orkiszowym zakwasie, o którym pisałam przy okazji Pain au Levain. Ostatnio często wykorzystuję ten mój dość nowy twór, przydaje się bardzo często. Wszędzie tam, gdzie w przepisie pojawia się zwykła mąka pszenna, ja użyłam orkiszowej.
Tartine Bread
Proporcje składników na 1 bochenek o wadze ok. 0,95 kg
Zaczyn (levain):
1 łyżka aktywnego zakwasu pszennego lub żytniego
100 g letniej wody
50 g mąki pszennej jasnej, np. typ 650, 750*
50 g mąki pszennej razowej typ 2000*
*u mnie mąka orkiszowa
*u mnie mąka orkiszowa
Składniki zaczynu wymieszać w misce. Przykryć ściereczką lub folią i zostawić na 8-12 godzin (najlepiej na noc), w temperaturze pokojowej.
Jeżeli nie jesteśmy pewni czy zaczyn jest już aktywny, możemy to sprawdzić dodając do szklanki z ciepłą wodą łyżeczkę zaczynu. Jeśli pływa on po powierzchni, jest gotowy do użycia. Jeśli zaczyn spadnie na dno, nie jest jeszcze gotowy. Należy odstawić go wtedy w ciepłe miejsce i sprawdzać co pół godziny.
Ciasto właściwe:
350+25 g letniej wody
100 g zaczynu
450 g mąki pszennej jasnej, np. typ 650, 750*
50 g mąki pszennej razowej typ 2000*
10 g soli
*u mnie mąka orkiszowa
*u mnie mąka orkiszowa
W misce wymieszać 350 g wody z 100 g zaczynu. Dodać obie mąki i miksować na niskim/średnim biegu, tylko do połączenia składników (można wymieszać łyżką). Miskę przykryć folią/ściereczką i zostawić w temperaturze pokojowej na 25-40 min (autoliza).
Następnie, do ciasta dodać sól, rozpuszczoną w 25 g letniej wody. Miksować do połączenia składników (można wyrobić ręcznie). Ciasto zostawić w temperaturze pokojowej na ok. 3-4 godziny w zależności od temperatury otoczenia (jeśli ciasto nie rośnie, należy przedłużyć czas fermentacji).
Przez pierwsze 2 godziny ciasto chlebowe składać w misce co 30 minut, potem raz na godzinę. Składać dłonią maczaną w miseczce z wodą, rozciągając i zakładając ciasto na wierzch. Filmik na YouTube, pokazujący jak składać ciasto, jest tutaj.
Po pierwszej fermentacji ciasto wyłożyć na lekko omączony blat, uformować w bochenek, przykryć folią/ściereczką i zostawić na 20-30 min.
Koszyk do wyrastania chleba wysypać mąką. Delikatnie przenieść ciasto chlebowe do koszyka, spodem do góry. Przykryć folią/ściereczką i zostawić w temperaturze pokojowej do wyrośnięcia na ok. 3-4 godziny (można również umieścić ciasto w lodówce na całą noc 8-12 godzin, wpływa to korzystnie na smak i strukturę chleba).
Garnek żeliwny z pokrywą lub kamień do pieczenia rozgrzać przez godzinę w temperaturze ok. 240 st. C (lub maksymalnej jaką daje nasz piekarnik). Piec ok. 45 minut, aż skórka nabierze złocistobrązowego koloru. Ja piekłam na kamieniu szamotowym. A jeśli pieczemy w garnku żeliwnym, to po pierwszych 20 minutach zdjąć pokrywę garnka.
Chleb niby zwyczajny, a jednocześnie niezwykły. Miękki z pyszną chrupiącą skórką. Trzeba spróbować koniecznie!
Chleb niby zwyczajny, a jednocześnie niezwykły. Miękki z pyszną chrupiącą skórką. Trzeba spróbować koniecznie!
Tartine bread na blogach:
am.art kolor i smak
Apetyt na Smaka
Codziennik kuchenny
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Kulinarna Maniusia
Leśny zakątek
Ogrody Babilonu
Pieguskowa kuchnia
Przepisy na domowy ser i chleb
Smak mojego domu
Smaki i aromaty
Stare gary
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
ŚLicznie wygląda !
OdpowiedzUsuńI dodatek mąki orkiszowej bardzo mnie interesuje. Następnym razem upiekę Twoją wersję.
Wspaniały bochenek :-) dziękuje za wspólny czas :-)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda! Mam nadzieję, że smakował tak jak mi :)
OdpowiedzUsuńo tak, niby zwyczajny a jednocześnie niezwykły:) dziękuję za wspólnie spędzony czas :)
OdpowiedzUsuńPo peostu piękny, wiejski bochenek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne pieczenie.
Dziękuję za wspólny udział w majowej piekarni :)
OdpowiedzUsuńWspaniały chlebuś :-) dziękuje za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńPiękny chlebek, dziękuję za piekarzenie weekendowe :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda Twój bochenek i bardzo mi się podoba pomysł na prowadzenie zakwasu orkiszowego i wypieki z mąki orkiszowej. Do kolejnego spotkania,
OdpowiedzUsuńTen chleb jest wyjątkowy!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że piekłyśmy go razem :)
Pozdrawiam
Poszłam Twoim śladem i coraz częściej zastępuję mąkę pszenną orkiszową. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas przy majowym bochenku!
Piękny bochenek :), dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się - chleb zwykły i niezwykły jednocześnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas :)
Przepiękny bochenek:). Dziękuję za wspólne pieczenie:)
OdpowiedzUsuńChleb wygląda bardzo apetycznie, pomysł z zamiana mąki bardzo nam się podoba :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuń